Walentynkowe paznokcie

 Hej:)

Jak wam minęły wczorajsze walentynki? Dziś chce wam pokazać co miałam wczoraj na paznokciach:) Od razu mówię, że skórki w niektórych miejscach są pomalowane, ale bardzo się spieszyłam do kina i nie miałam już czasu. Niby wczoraj cały dzień oprócz porannych zajęć miałam wolny, ale właśnie takich dni nie lubię. Zawsze jak mam dużo czasu to okazuje się, że nie zrobiłam jeszcze kilku rzeczy i muszę się spieszyć.

Do wykonania manicure wykorzystałam wcześniej już pokazywany lakier oraz wczorajszy nowy nabytek:P Nowy lakier bardzo mi się podoba, kryje już po dwóch pomalowaniach. Co do trwałości to niestety nie mogę się wypowiedzieć, ponieważ każdy lakier, który jest na moich paznokciach utrzymuje się do 1 kąpieli. Stosowałam już różne lakiery i te z górnej półki też. Niestety mimo nakładania topów, utwardzaczy, wszelakich odżywek, odtłuszczania. Lakier po gorącej kąpieli odpryskuje lub schodzi całkowicie. Dlatego w mojej kolekcji od jakiegoś czasu nie ma innych lakierów niż te tańsze. Skoro nie widać żadnej różnicy jeżeli chodzi o trwałość to nie opłaca mi się kupować drogich lakierów. Może któraś z was miała podobny problem i ma jakąś niezawodną rade?

Troszkę się dziś rozpisałam:) Poniżej trzy zdjęcia wczorajszego manicure:P To z lampą (zdj. 1) chyba najlepiej oddaje rzeczywisty kolor lakieru:)

I jak wam się podoba manicure? Jeżeli macie jakieś uwagi co do wyglądu forum lub zamieszczonych notek to chętnie wysłucham.

Pozdrawiam:)

P.S. Nie wiem czy zauważyłyście, ale zmieniłam nagłówek:) Na razie jest mały problem z pikselami, ale w najbliższym czasie mam nadzieję, że będzie lepiej.