Hej:)
Dopiero teraz mam chwilkę czasu, żeby dodać zakupy styczniowe. Nie było tego dużo, ale zawsze znajdzie się jakaś promocja, która kusi. Jak zbieram rzeczy do zdjęć to czasami muszę się dłużej zastanowić kiedy dany kosmetyk kupiłam.
Standardowo zacznę od lakierów. W tym miesiącu kupiłam tylko dwa lakiery. Zresztą oba pokazywałam Wam już na blogu. Flormar i Essence.
W styczniowej gazetce Super-Pharm była promocja na serum wzmacniające z Biovaxu. Przy zakupie dwóch, drugi był 70% tańszy. Naczytałam się bardzo dużo na jego temat, prawie zawsze jak czytam artykuły o polecanych kosmetykach do włosów to serum z Biovaxu tam się pojawia. Miałam też próbkę tego serum i pamiętam, że bardzo podobał mi się zapach oraz jego działanie.
Kolejny raz zakupiłam podkład z Maybelline, tym razem wzięłam jaśniejszy odcień. Korektor i puder kupiłam na promocji w Hebe (zniżka 40%). Z podkładu jestem zadowolona, pisałam recenzję o jego wcześniejszym odpowiedniku, ale nie różni się on niczym. Korektora i pudru z tej serii używam pierwszy raz, mam je troszkę ponad tydzień i jak na razie sprawują się bardzo dobrze.
W styczniu kupiłam też odżywkę z Isany. W sumie nie mam wyrobionego o niej zdania, taki średniak. Może wypróbuję inną z tej serii, zobaczymy:) A może wy mi polecicie jakąś dobrą, tanią odżywkę.
Pozdrawiam,
Asia:)
super zakupy, wszystko, co potrzebne. :)
OdpowiedzUsuńpuder Affiniotone jest świetny- bardzo go lubię :) czekam na recenzję Biovax :)
OdpowiedzUsuńSzalenie podoba mi się kolor tego lakieru :)
OdpowiedzUsuńUdane zakupy, nie znam właściwie nic poza lakierem.
lubię ten puder z Affinitone, zużyłam dwa :)
OdpowiedzUsuńtakże pokusiłam się na małe zakupy w hebe podczas 40% zniżek ;)
OdpowiedzUsuńna Manhattanie widziałam Marion ;)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy :) a złoty lakier najładniejszy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, obserwujemy?
Ciekawa jestem jak się sprawdzi to serum.
OdpowiedzUsuńPierwszy lakier jest super :)
OdpowiedzUsuńświetny ten lakier flomar ;)
OdpowiedzUsuńtez planuje kupic Affinitone, ale ten standardowy, dobrze go wspominam a potrzebuje czegos lzejszego.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci Syoss Conditioner, wejdź sobie na moje bloga i kilka notek wstecz jest opis, kosztuje ok. 14 zł / 0,5l :))
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa korektora z Maybelline. Dobrze kryje? :)
Ja nie potrzebuję bardzo dużego krycia, od czasu do czasu wyskakuje mi jakąś niespodzianka. Korektor jak na razie radzi sobie ze wszystkim bardzo dobrze.
Usuń