sobota, 2 marca 2013

Jolly Jewels nr 106

Hej:)

Nareszcie się przeprowadziliśmy i rozpakowaliśmy:) Mam nadzieję, że będzie mieszkało nam się dobrze i bezproblemowo:) Jak na razie mamy tylko mały problem z internetem, ale udało mi się dla Was napisać notkę:) Nawet podczas przeprowadzki nie złamał mi się żaden paznokieć, więc możemy mówić o sukcesie:)  
Dziś pokaże Wam lakier z jednej z najbardziej znanych w ostatnim czasie kolekcji lakierów Golden Rose, Jolly Jewels.  Posiadam numer 106, wcześniej nie miałam okazji pokazać go Wam na paznokciach, a mam już go kilka miesięcy:) Ja swój kupiłam w drogerii Jasmin, kosztował niecałe 10 zł. Lakier to taka roztłuczona bombka, znajdziemy w nim: zielone, złote i fioletowe drobinki. Lakier ten w połączeniu z moimi paznokciami nie utrzymuje się zbyt długo. Zdarza się, że już po dwunastu godzinach pojawiają się odpryski. Nie jestem z tego zadowolona, bo lakier sam w sobie jest bardzo ładny i chciałabym mieć go dłużej na paznokciach. Mimo bardzo dużej ilości brokatu, lakier nie zahacza o sweterki itp. Krycie też nie jest najgorsze, ja mam dwie warstwy, ale gdybym nałożyła trzy to efekt byłby jeszcze lepszy. Zawsze można nałożyć lakier bazowy, ale bałam się, że wtedy lakier będzie odpryskiwał jeszcze szybciej.

Jaki lakier z tej serii podoba Wam się najbardziej? Lubicie w ogóle takie brokatowe lakiery?

Pozdrawiam, 
Asia:)

15 komentarzy:

  1. mi się podobają wszystkie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny, bo ten brokat nie ma takich dużych kawałków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękny :) uwielbiam tą serię lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Łaał, paznokcie wygladają genialnie :D Ja nie przepadam za brokatowymi lakierami, ale to co masz na paznokciach jest po prostu wystrzałowe :D Natalia

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna jest ta bombka :) Podobają mi się prawie wszystkie lakiery z tej serii :D Sama posiadam 109, 110 i 115 a choruję na jeszcze kilka buteleczek ;) Nie wiem czy to kwestia konkretnego nr ale z tych moich każdy trzyma się bez uszczerbku przynajmniej 3-4 dni

    OdpowiedzUsuń
  6. ja mówię na ten lakier 'syrenka' ;)
    uroczy jest!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)
Komentarze, które będą tylko reklamą bloga/rozdania będą usuwane:)
Osoby anonimowe proszę o podanie imienia:)