Hej:)
Będąc w domu paznokcie pomalowałam mamy czerwonym lakierem, jest to Pierre Rene nr 16. Moja mam posiada ponad 10, prawie identycznych czerwonych lakierów. Wyobrażacie sobie, że przy takim wyborze, żaden nie jest dla niej idealny. Jeżeli znajdzie już jakiś lakier, który wydaje się, że będzie pasował to po 2 pomalowaniach okazuje się, że ma do niego zastrzeżenia. Następnym razem zrobię eksperyment, pomaluje każdy paznokieć inną czerwienią i zbadam czym się różnią. Nie mówię, że to jest złe, przynajmniej zawsze wiem jaki drobiazg jej kupić. Ta czerwień co mam na paznokciach bardzo mi się podoba:) A jakie jest wasze zdania na temat czerwieni?
Moje plany na resztę dnia: nauka, nauka, nauka :(
Pozdrawiam,
Asia:)
Piękny kolorek :))
OdpowiedzUsuńlubię czerwień, na jakieś poważniejsze wyjścia jest dla mnie idealna :)
OdpowiedzUsuńFajna czerwień :) ale masz ładne paznokcie.
OdpowiedzUsuńczerwień na paznokciach bardzo mi się podoba. Często miałam właśnie czerwony lakier na paznokciach, ale od chwili gdy używam odżywki aby stan moich paznokci się poprawił nie można zobaczyć na nich kolorowych lakierów tak często jak kiedyś :).
OdpowiedzUsuńbardzo lubię czerwień na paznokciach:) ciekawa jestem jakiego typu zastrzeżenia ma Twoja mama:P
OdpowiedzUsuńnie przepadam za czerwienią na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor, mam podobny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
czerwień jest bardzo kobieca i ponadczasowa
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Również mam kilka niemal identycznych czerwonych lakierów :P
OdpowiedzUsuńKocham czerwień na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce, nie zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCzerwony jeden z moich ulubieńców na pazurkach ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na gazetowe paznokcie ;D
czerwien na paznokciach zawsze i do wszystkiego!
OdpowiedzUsuńczerwień to klasyka,ja ją uwielbiam na pazurkach,bardzo fajny Twój kolorek :)Coral prosilk też ma bardzo ładne czerwienie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne eleganckie;)
OdpowiedzUsuńCzerwień na paznokciach jest bardzo elegancka :)
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu lubie czerwien dosc czesto po nia siegam w okresie swiatecznym:) wiosna i latem wybieram raczej jasne matowe kolory choc roznie to bywa trendy narzucaja nam poniekad wybor
OdpowiedzUsuńKochana ciekawa jestem kiedy mama Twoja znajdzie tego jedynego;)
taka prawda, trudno znaleźć idealną czerwień ;) mi też się to jeszcze nie udało, więc jak najbardziej rozumiem twoją mamę ;)
OdpowiedzUsuńczerwień lubię bardzo na paznokciach u nóg:))
OdpowiedzUsuńprzynajmniej masz od kogo pozyczac lakiery ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta czerwień. :) ja miałam różne odcienie: te bardziej bordowe i te bardziej pomarańczowe, ale nigdy nie miałam idealnej czerwieni. aż tu mama pewnego dnia kupiła w Oriflame. :)
OdpowiedzUsuń