Hej:)
Jak tam w Nowym Roku? U mnie bardzo dobrze, ale muszę się uczyć na kolokwium z prawa finansowego, które mam w piątek.
Jako, że skończył się grudzień czas na podsumowanie moich zakupów. Nie było ich dużo, większość kosmetyków dostałam.
Do mojej kolekcji dołączyły kolejne lakiery:
1. i 2. Editt Cosmetics - bez numerka - dodatek do prezentu mikołajkowego od siostry.
3. Golden Rose Rich Color nr 26
4. Golden Rose Jolly Jewels nr 106
5. Golden Rose Graffiti nr 07 - dostałam go na spotkaniu blogerek od Orlicy.
Kosmetyki z Avonu, które dostałam od mamy mojego chłopaka(krem pod oczy solution okazało się, że kupiłam w listopadzie).
Zestaw do pielęgnacji stóp: krem do masażu stóp i maska do stóp 3w1 oraz uwielbiany przeze mnie żel pod prysznic Garden of Eden, bardzo lubię jego zapach.
Odżywka do włosów Joanna z apteczki babuni, chyba jej więcej nie kupię. Nie jestem zadowolona z jej działania i zapachu;/
Pędzelek do różu z essence.
Pędzelek z Douglasa 10P, dostałam od chłopaka. Szukałam w sklepach stacjonarnych idealnej kuleczki do rozcierania cieni. Po wykonaniu kilku makijaży mogę stwierdzić, że jest bardzo dobra.
Niebieski cień pochodzi z wymiany z Zuzą. Jest to Paese nr 908.
Róż z Miyo nr 3, dostałam od chłopaka.
Dwa cienie z Inglota, które również dostałam od chłopaka. Nr 61 to piękna czerń z niebieskimi drobinkami, nr 58 to żywa zieleń.
To już wszystkie moje zakupy i prezenty kosmetyczne z grudnia. Używałyście, któryś z tych kosmetyków? Jesteście zainteresowani jakąś recenzją?
Pozdrawiam,
Asia:)
Świetne lakiery z GR i róż z MIYO, to jego jestem najbardziej ciekawa ;D
OdpowiedzUsuńmam ten róż z Miyo i jeszcze jeden, nr 1. na stronie wyglądają, jakby miały pomarańczowe tony, a w rzeczywistości wszystkie są różowe. :| zawiodłam się.
OdpowiedzUsuńPędzelki mnie bardzo zaciekawiły;)
OdpowiedzUsuńProdukty z Avonu bardzo lubię i myślę, że będziesz z nich zadowolona;)
Ile fajnych rzeczy :) Mnie zainteresował lakier GR 106, róż MIYO i cień Inglot 61 :)
OdpowiedzUsuńByłam tak zachwycona lakierem Golden Rose Jolly Jewels, który mam od Ciebie, że kupiłam dwa kolejne :P
OdpowiedzUsuńsporo fajnych rzeczy:)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam ten zapach odzywki z Joanny :D
OdpowiedzUsuńprzekonalam sie do lakierow z GR, uwielbiam je w kazdej postaci.
OdpowiedzUsuńSwietne do rozcierania sa pedzelki o wiekszej, grubszej ilosci wlosia, kulki zostawilabym do wymodelowania oka ale dla kazdego cos wygodnego.
Jestem zainteresowana pędzlem do różu! Ostatnio mnie kusił :))
OdpowiedzUsuńja jestem zainteresowana recenzją kremu pod oczy solution:) czy warto go kupić?
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
bardzo lubię ten żel pod prysznic od Avonu :) przepiękny zapach! :)
OdpowiedzUsuńa lakiery super- mam też 2 egzemplarze od Editt i zrobiły mi miłą niespodziankę :)
bardzo fajne kolory! :)
Czekam na recezje : )
OdpowiedzUsuńprzedostatni lakier w buteleczce ciekawie się prezentuje, pokażesz niedługo na pazurkach?
OdpowiedzUsuńgolden rose jolly jewels - najlepsze lakiery jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńtaki rozowy pedzej by mi sie przydał :D nie pogardzilabym ;p
OdpowiedzUsuńu mnie inna wersja tej babuniowej odżywki też się nie sprawdza:(
OdpowiedzUsuń